Dwie historie o naszym ogrodzie i jedna o blockchainie.
- We wszystkim co robimy, warto zastanowić się, jakie przyniesie to konsekwencje za jakiś czas. Każda nasza decyzja niesie ze sobą pozytywy i negatywy.
- Gdy 10 lat temu budowaliśmy dom, doszliśmy do wniosku, że będziemy mieć trawnik, jednak nie przewidzieliśmy, że koszenie trawy, będzie tak sprzeczne z naszym trybem życia. Podobnie z doborem roślin do ogrodu. Spodobały nam się róże, które niestety źle znoszą nasz klimat. Trzeba te róże zabezpieczać przed zimnem, o czym ciągle zapominaliśmy.
- Dziś po raz kolejny byłem w banku PKO. To już moja 5 wizyta w tym banku przy okazji zamykania konta.
- Blockchain przypomina to, czym był email w 1998r. Firmy nie bardzo wiedzą co mogą zrobić z tym blockchainem. Myślę, że docelowo będzie to rewolucja coś, co wywróci świat do góry nogami.
Napisz: jerzy@bezedycji.pl