Skoro Was hejtują znaczy, że to, co robicie, jest dobre. Gdyby było słabe, nikt nie zainteresowałby się tym.
#111
Ich pożywką jest cudza ekspresja, którą poddają brutalnej krytyce. Ulubionym miejscem żerowania – Internet, a szczególnie media społecznościowe. Hejterzy.
Hejterzy to luzerzy
Frustraci, którzy krytykując i ośmieszając innych, rozładowują swoje napięcia i leczą kompleksy. Potrafią zniechęcić do dzielenia się swoimi przemyśleniami, swoją twórczą ekspresją w sieci.
Obserwowany przeze mnie vloger Mirek Burnejko rozważa odejście od formuły vloga dostępnego dla wszystkich. Jak powiedział – ma za dużo hejterów. Rozumiem go w pewien sposób. Jako muzyk amator, który nagrał niejedną płytę ze swoimi kompozycjami, doświadczyłem, do czego zdolni są hejterzy.
Idź się zabij!
Czy coś takiego pisze ktoś normalny???
Dlatego apeluję: nie przejmujcie się hejterami. Nie ma sensu zaprzątać sobie nimi głowy i brać do serca wytworów ich frustracji.
Hejterzy to luzerzy
Pamiętajcie że:
★ po pierwsze: skoro Was hejtują znaczy, że to, co robicie, jest dobre. Gdyby było słabe, nikt nie zainteresowałby się tym;
★ po drugie: hejterzy to w istocie biedni, zakompleksieni ludzie, którzy używając słownej agresji próbują skanalizować swoją frustrację faktem, że im nic nie wychodzi;
★ po trzecie: hejterzy są i będą; jeśli dzielisz się czymś z innymi na szerszą skalę, wcześniej czy później pojawi się hejt; na to trzeba się uodpornić i po prostu nie przejmować.